Mój świat zmienił się nie do poznania
Mój świat zrobił ze mnie zwykłego drania
Bez serca bez duszy
Co kwiat miłości złym słowem kruszy
Opiewa gniewem , złością rozpaczą
Więc wszyscy dziwnie się na mnie patrzą
Nie dostrzegając tego prawdziwego oblicza
A czas mija zegar chwile odlicza
I bez żadnej litości
Odbiera mi największe momenty radość
Lecz me życie jest złe
Jak chwile ulotne
Które znikają z każdym kolejnym dniem
I teraz już wiem
Że czas to wszystko zmienić
Spróbować los odmienić
Z całych swych sił
I jak wąż będę się wił
Który mknie po gęstym lesie
Czekając co nowy dzień przyniesie
Zasnę....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz